Data nie została wybrana przypadkowo, bowiem w tym dniu obchodzony jest „Europejski Dzień Języków”. Choć pomysł narodził się spontanicznie, a czasu na przygotowanie nie było zbyt wiele, uczniowie ochoczo zaangażowali się w przedsięwzięcie. Pod okiem nauczycielek przygotowali dekorację auli i interesujące prezentacje po angielsku. Dotyczyły one krajów, których przedstawiciele mieli odwiedzić nas tego wyjątkowego dnia. A byli to goście z Tajlandii, Włoch, Niemiec, Turcji, Belgii i Węgier, przebywający w naszym kraju i uczący się w polskich szkołach.
Na początku głos zabrał Pan Dyrektor Mariusz Wojciechowski, który przywitał wszystkich zebranych, podkreślając, jak ważna jest nauka języków obcych. Przedstawiciel AFS Polska opowiedział o międzynarodowych wymianach młodzieżowych, zachęcając do udziału w nich. Aż wreszcie nadszedł czas, gdy uczniowie mogli przetestować swój angielski pod kątem słuchania, mówienia i czytania. Goście odpowiadali na pytania polskich kolegów, opowiadając o swoich perypetiach językowych, tęsknotach, czy też powodach, dla których zdecydowali się opuścić swój kraj. W tym samym czasie, zgromadzeni mogli przeczytać po angielsku, zawarte w prezentacjach informacje o danym kraju.
Była to nie tylko ciekawa i nietypowa lekcja języka angielskiego, ale i czas, gdy uczniowie z mieleckiego ZST mogli na chwilę przenieść się w wyobraźni do Tajlandii, Włoch czy Turcji, a świat zdecydowanie skurczył się do rozmiarów naszej auli.